Stul uszy i zamknij ryj!

       Muszę Ci się przyznać, że sprawa z Naczelnikiem Urzędu Skarbowego w Biłgoraju to nie koniec moich grzechów wobec tego kraju. Kilka ładnych lat temu (należałem jeszcze do tzw. młodzieży), próbowałem zmienić nieco podejście policjantów mojego miasta do obywateli. Kiedy jeden z funkcjonariuszy zwracał się do mnie min. frazą „Stul uszy i zamknij ryj…”, nagrałem Jego wypowiedź i udostępniłem w mediach. Sprawa opisywana była w prasie.  Wydarzeniem zainteresowała się także stacja TVN w programie „Prosto z Polski” Skrót nagrania znajduje się poniżej:

Biłgoraj to mała miejscowość i niestety po tym zdarzeniu trudno było mi coś załatwić w jakimkolwiek urzędzie tego miasta. Po wielu latach sprawa znów odżyła. Przy jednej z moich wizyt w Urzędzie Skarbowym w Biłgoraju, zatrzymał mnie schodzący po schodach policjant i rzekł tylko z ironią: „Witam panie Adamie. To lepiej walczy się ze skarbówką czy z policją? Proszę próbować i walczyć z systemem- może kiedyś się uda”. Nie podjąłem rozmowy z funkcjonariuszem i jak zwykły tchórz schowałem się w korytarzu. Po zdarzeniu sprzed kilku lat miałem dosyć rozmów z Biłgorajską Policją. Tamta sprawa zakończyła się także tylko wręczeniem nagany dla funkcjonariusza, który ciągle pracuje jako policjant na wyższym już stanowisku.

Kiedy po wielu latach porównuje te dwa urzędy (Skarbówka, Policja), które przynajmniej w moim mieście reprezentują jak widzisz totalnie absurdalne, prymitywne i trywialne postawy, mogę zdecydowanie powiedzieć że większe obycie i rozwagę prezentowała jednak policja. Z dobrymi manierami i kulturą osobistą nie miało to nic wspólnego ale funkcjonariusze policji potrafili przynajmniej logicznie rozważać, rozumować i uświadamiać sobie pewne rzeczy. Z policjantami odbyłem wiele rozmów po zgłoszeniu sprawy do prokuratury i z czystym sumieniem mogę to potwierdzić. Nie chciałbym jednak obrażać innych urzędników skarbowych i proszę nie przypisywać czynności które popełnił Naczelnik US w Biłgoraju do całej instytucji Urzędu Skarbowego w Biłgoraju. Z całą pewnością są tam bardziej inteligentne, odpowiedzialne i kompetentne osoby, od człowieka który tym urzędem kieruje.

Zacząłem kiedyś walczyć z systemem i nie dziwie się, że system walczy ciągle ze mną. Ale „choćbym groszem nie śmierdział i miłość mnie zdradziła, będę walczył z systemem, bo w walce moja siła”. Raczej nie nazbieram nigdy na fiata seicento i nie zacznę jeździć po Polsce wypatrując kolumny rządowej ale spróbuje trochę inaczej!

 

Witaj Obywatelu!

Budynek Urzędu Skarbowego w Biłgoraju.

Urząd Skarbowy w Biłgoraju

        Witaj  na blogu mieszkamwpolsce.com. Postanowiłem założyć go z tej niezwykłej okazji, że od 31 lat mieszkam właśnie w Polsce. Być może dlatego, że lubię trudne wyzwania a być może dlatego, że właśnie tutaj się urodziłem i nigdy nie zadbałem o to, aby to zmienić. Do czasu nie przeszkadzał mi aż tak bardzo fakt, że w kraju tym nigdy nie było demokracji. Miałem nadzieje, że kiedyś powoli do niej dojdziemy. Niestety coraz bardziej wygląda na to, że zbliża się po prostu skrajny totalitaryzm. O przypadku znęcania się nad moją postacią przez nie zgodne z konstytucją RP, Kartą Praw Osób Niepełnosprawnych czy Powszechną Deklaracją Praw Człowieka działania Naczelnika Urzędu Skarbowego w Biłgoraju, przeczytałaś (-eś) pewnie w Gazecie Wyborczej, Kurierze Lubelskim lub innej prasie..

Kiedy przychodzi nowa władza na górze, zmienia się także ta mniejsza władza na dole. W moim mieście (Biłgoraj), zmienił się także Naczelnik Urzędu Skarbowego. Chcą zmieniać, niech zmieniają… ale czy nikt nie bada kompetencji nowego kandydata na tak ważne stanowisko? Wydaje mi się że, zdolność wyciągania logicznych wniosków oraz odróżnienia „języka ulicy” od oficjalnej korespondencji urzędowej to absolutne minimum w pracy najważniejszej osoby w Urzędzie Skarbowym. Powoływanie się przez Naczelnika US na treści usłyszane z ulicy oraz używanie fraz typu „Niech się cieszy, że żyje” po przeżytej katastrofie drogowej w której zginęły cztery osoby, są na wysokim poziomie bezczelności i arogancji. Za niezgodne z prawem wypowiedzi Naczelnika US w Biłgoraju otrzymałem tylko przeprosiny od Dyrektora Izby Skarbowej w Lublinie (pobierz). Ja natomiast, za brak informacji na kopercie adresowanej do Urzędu Skarbowego mówiącej, co znajduje się wewnątrz przesyłki, mam zapłacić ponad osiemdziesiąt tysięcy złotych nienależnego podatku, ponieważ urzędnicy twierdzą, że w kopercie którą otrzymali, mogło nie być oświadczenia o chęci skorzystania z „ulgi meldunkowej”.

„Aby skorzystać z ulgi meldunkowej, wystarczy, że podatnik napisze pismo zaadresowane do naczelnika urzędu skarbowego, w którym poinformuje, że korzysta z ulgi, bo w sprzedawanej nieruchomości był zameldowany na pobyt stały przez okres nie krótszy niż 12 miesięcy – wyjaśnia Konrad Zawada, rzecznik prasowy Izby Skarbowej w Krakowie.”

Pan Konrad nie pisał nic o żadnych zapisach na kopercie. O takich zapisach nie mówiła nic także ustawa. Obecnie urzędnicy twierdzą jednak inaczej bo w państwie totalitarnym, nikt im tego nie zabroni! Sprawę skierowałem obecnie do prokuratury, Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych oraz Sądu Administracyjnego, ale czym są owe urzędy w kraju bez demokracji?

Zdaje sobie sprawę z faktu, że dla państwa Polskiego jestem trudnym obywatelem i lepiej gdyby mnie tu nie było. Niestety po przeżytej katastrofie drogowej jako osoba niepełnosprawna utrzymuje się tylko z renty, której część zabiera mi komornik Urzędu Skarbowego. Nic nie daje, a jeszcze zabieram za darmo od Państwa 4 stówy miesiąc w miesiąc. Nie powinienem być kulą u nogi dla „rozwijającego się kraju” dlatego postanowiłem, że razem w Witkiem polecę do Londynu (teledysk poniżej). Ty jeśli wolisz klasykę kliknij tutaj i jeszcze raz zaśpiewaj o tym, że też mieszkasz w Polsce. Tym razem zastanów się jednak co zrobisz z tym, że jeszcze tu mieszkasz, zanim będzie za późno, tak jak u mnie!